Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Polecam. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Polecam. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 19 czerwca 2011

W ciągu 16 godzin zostałem psychofanem

„Pretty Lights” – mówi wam to coś? Pewnie nic. Mi jakieś 16 godzin temu ten zwrot też był zupełnie obcy... otóż „Pretty Lights” to ksywa amerykańskiego producenta muzycznego. Jego muzyka to połączenie sampli z naprawdę tłustą i solidną elektroniką.


Każdy fan muzyki bitowej znajdzie coś dla siebie; mamy tu dubstep; klasyczne bity – pod które niejeden MC mógłby nawinąć; soul, chillout, szeroko rozumiane nowe brzmienia - tzw. „New Beats”. Amerykanin nie boi się eksperymentować i niejednokrotnie łączy ze sobą skrajne gatunki jak np. chillout oraz dubstep. Efekt? Powalający!

sobota, 13 listopada 2010

Trzy płyty instrumentalne

Ostatnio w polskiej „muzyce miejskiej” (a zwłaszcza w jej instrumentalnej odmianie) sporo się dzieje. 

Niedawno swoją premierę miała debiutancka płyta Teielte. Jego album „Homeworkz” został niezwykle ciepło przyjęty. Ciężko porównać pana Teielte do kogokolwiek na polskiej scenie, bo muzyka która tworzy nie jest ani „skalpelowa” ani „noonowa”. Jest inna choć opiera się na podobnych zasadach. Sam (choć kilkukrotnie przesłuchałem album) nie potrafię ogarnąć „Homeworkz” całościowo. Za każdym razem ta płyta mnie czymś zaskakuje a miszmasz przeplatających się dźwięków jest imponujący. W pierwszej chwili odniosłem wrażenie, że sample są przypadkowo rozmieszczone; że panuje chaos i ogólny nieład. Fakt. Panuje tutaj nieład, ale w jakiś magiczny sposób logicznie uporządkowany, i to jest chyba powodem sukcesu „Homeworkz”. Polecam, jeżeli lubisz odrobinę szaleństwa i cenisz „artystyczny nieład”.